W czwartek po południu na ulicach miasta doszło do niebezpiecznego pościgu, który zakończył się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna, pomimo aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów, postanowił uciekać przed policją, co mogło doprowadzić do tragicznych konsekwencji.
Pościg na ulicach miasta
Incydent miał miejsce w czwartek, około godziny 15:00. Policjanci z mysłowickiej drogówki prowadzili kontrolę trzeźwości kierowców na ulicy Stadionowej, kiedy ich uwagę przyciągnął kierowca białego renault. Zamiast zatrzymać się do kontroli, mężczyzna nagle ruszył z impetem, omijając policjanta, który nakazał mu zatrzymanie pojazdu. To był początek niebezpiecznego pościgu, który mógł zagrozić innym uczestnikom ruchu.
Wyniki kontroli i zatrzymanie
Pościg zakończył się na ulicy Mikołowskiej, na terenie Katowic, gdzie mundurowym udało się zatrzymać 39-letniego mieszkańca Katowic. Już wkrótce wyjaśniło się, dlaczego mężczyzna postanowił zaryzykować – w organizmie miał 0,7 promila alkoholu. Dodatkowo, w styczniu tego roku, Sąd Rejonowy Katowice-Wschód orzekł czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wobec niego za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości.
Konsekwencje prawne
Po zatrzymaniu, mężczyzna został przewieziony do miejscowej komendy, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Jego dalszym losem zajmie się sąd, który zdecyduje o konsekwencjach jego działań, mogących mieć poważne skutki zarówno dla niego, jak i dla innych uczestników ruchu. Incydent ten przypomina, jak istotne jest przestrzeganie przepisów drogowych oraz odpowiedzialne zachowanie na drodze, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym.
Opierając się na: KMP w Mysłowicach
