Wczoraj wieczorem na ulicy Stadionowej doszło do niebezpiecznego wypadku drogowego, w którym dachował samochód osobowy. Zdarzenie miało miejsce w trudnych warunkach pogodowych, co skłoniło policję do przypomnienia o konieczności dostosowywania prędkości do aktualnych warunków na drodze.
Okoliczności wypadku i jego przebieg
Wypadek miał miejsce około godziny 21.00, gdy 23-letni kierowca Volkswagena, wracając od ulicy Partyzantów w kierunku Słupnej, stracił panowanie nad pojazdem. Jak wynika z wstępnych ustaleń, przyczyną zdarzenia mogły być opady deszczu oraz opadające liście, które wpłynęły na przyczepność drogi. W wyniku tych warunków, młody kierowca zjechał z jezdni, wpadł w poślizg i dachował w pobliżu drzew.
Skutki dla uczestników wypadku
W wyniku dachowania ucierpiała 65-letnia pasażerka pojazdu, która doznała urazu głowy. Na szczęście, kierowca był trzeźwy, co w tej sytuacji może być pocieszającą informacją. Obecnie dalsze kroki wobec kierującego zostaną podjęte przez sąd, który zdecyduje o ewentualnych konsekwencjach prawnych.
Apel do kierowców o ostrożność
Policja apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych. Zmienne warunki atmosferyczne mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze, dlatego ważne jest, aby zawsze dostosowywać prędkość i styl jazdy do aktualnej sytuacji. Bezpieczeństwo na drodze to odpowiedzialność każdego z nas, dlatego warto pamiętać o zasadzie, że lepiej dotrzeć do celu nieco później, niż narażać siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Wg inf z: Policja Mysłowice