Mysłowiccy policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca Mysłowic, który nie zatrzymał się do kontroli przy ulicy Dworcowej. Pościg za uciekinierem zakończył się na terenie sąsiedniego Jaworzna. Szybko wyszedł na jaw powód jego ucieczki - mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami - stracił je za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości w 2021 roku... Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż przed godziną 8.00. Patrol mysłowickiej drogówki chciał zatrzymać do kontroli jadącego ulica Dworcową kierującego oplem, którego jazda mogła wskazywać, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie zareagował na wydawane przez policjantów polecenia zatrzymania się i zaczął uciekać. Mundurowi po krótkim pościgu zatrzymali uciekającego oplem na terenie sąsiedniego Jaworzna. Jak się okazało, podejrzenia stróżów prawa były słuszne. 40-letni mieszkaniec Mysłowic miał w organizmie 0,9 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane w 2021 roku za jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.