Mysłowiccy policjanci zatrzymali dwie osoby poszukiwane, które nie miały na twarzy maseczki. Pierwsza z nich zwróciła uwagę mundurowych, kiedy robiła zakupy bez zakrytych ust i nosa, druga dokonała kradzieży artykułów spożywczych, czym zainteresowała ochronę sklepu. Obie osoby trafiły do aresztu.
W ubiegłą sobotę mysłowiccy policjanci jak co dzień kontrolowali placówki handlowe pod kątem przestrzegania obostrzeń w związku z pandemią COVID-19. Uwagę mundurowych przykuła 28-letnia mieszkanka Mysłowic, która nie posiadała zakrytych ust i nosa robiąc zakupy w jednym z dyskontów. W trakcie legitymowania funkcjonariusze ustalili, że kobieta poszukiwana jest przez Sąd Rejonowy w Katowicach celem odbycia zaległej kary. Kobieta trafiła do aresztu. Tego samego dnia, w innym dyskoncie pracowników ochrony zainteresował mężczyzna, który poruszał się po sklepie bez maseczki. Mężczyzna ten dokonał kradzieży artykułów spożywczych, w związku z czym policjanci podjęli wobec niego interwencję. I tym razem podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że mundurowi mają do czynienia z osobą poszukiwaną. 36-letni mieszkaniec Mysłowic za kradzież i brak maseczki ukarany został mandatem karnym, po czym również trafił do aresztu celem odbycia kary zgodnie z decyzją Sądu Rejonowego w Mysłowicach.