Wszyscy uczestnicy ruchu drogowego powinni wiedzieć, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny. Zobowiązuje to kierowców do jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, co wynika z art. 16 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Niestety często możemy zaobserwować, jak kierowcy lekceważą ten przepis, a za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości do 500 zł i 2 punkty karne.

Policjanci przypominają, że lewy pas służy do wykonywania manewru wyprzedzania i omijania, a kierowcy zobowiązani są poruszać się prawym pasem, jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. W innym przypadku mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za popełnione wykroczenie. Korzystanie z lewego pasa pomimo faktu, że prawy pas jest wolny lub tamowanie i utrudnianie ruchu przez kierowców poruszających się lewym pasem zagrożone jest mandatem karnym w wysokości od 20 do 500 złotych i 2 punkty karne. Niestety pomimo obowiązującego w naszym kraju ruchu prawostronnego nierzadko można na drodze dostrzec pojazdy poruszające się w nieprawidłowy sposób.

Tylko w lipcu mysłowiccy policjanci ujawnili 91 wykroczeń polegających na niewłaściwym korzystaniu z drogi, w tym 70 za jazdę lewym pasem pomimo, że prawy jest wolny i 15 za tamowanie i utrudnianie ruchu przez kierowców poruszających się lewym pasem. Liczba tych naruszeń jednoznacznie wskazuje, że kierowcy przepis ten ignorują, co w znacznym stopniu ogranicza, spowalnia i często tamuje ruch, jednocześnie zmuszając innych kierowców do konieczności podejmowania ryzykownych działań. Zmiana pasa ruchu przy dużych prędkościach i wyprzedzanie z prawej strony, są manewrami bardzo niebezpiecznymi. Zazwyczaj takie sytuacje wpływają na zdenerwowanie innych użytkowników drogi i wykonywane przez nich wtedy manewry nie wpływają na bezpieczną jazdę. Stan wzburzenia emocjonalnego, to zawsze najprostszy sposób na kłopoty w podróży.

Kierowco pamiętaj, że masz obowiązek trzymać się prawego pasa!

Pobierz plik

(format mp4 - rozmiar 46.13 MB)

Nagranie audio Audiodeskrypcja filmu

Pobierz plik Audiodeskrypcja filmu

(format mp3 - rozmiar 1.01 MB)