Zarzuty kilkukrotnego użycia cudzej karty bankomatowej usłyszał 56-letni mieszkaniec Mysłowic. Jak ustalili śledczy, mężczyzna znalazł kartę płatniczą i postanowił zrobić zakupy na czyjeś konto. Mysłowiczanin przyznał się do zarzucanych czynów i dobrowolnie poddał się karze, a o jej wymiarze zdecyduje sąd.

Kryminalni z Mysłowic zatrzymali wczoraj (24.02.) 56-letniego mieszkańca naszego miasta, który przywłaszczył zgubioną kartę bankomatową i płacił nią za swoje zakupy. Do zdarzenia doszło w miniony piątek 21 lutego. Nieuczciwy mysłowiczanin zamiast zwrócić znalezioną na ulicy kartę postanowił wybrać się na zakupy na cudzy rachunek. W sumie dokonał 5 transakcji na łączną kwotę ponad 160 złotych. Policjanci nie mieli większych problemów, by ustalić jego tożsamość i w dalszej konsekwencji zatrzymać go. 56-latek pod ciężarem zgromadzonych dowodów od razu przyznał się do przestępstwa. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze. Dalszym jego losem zajmie się teraz sąd.

Przypominamy!
Transakcje wykonane przy pomocy cudzej karty bankomatowej są kwalifikowane jako kradzież z włamaniem. Przestępstwa te zagrożone są karą nawet 10 lat więzienia.