Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miała 36-letnia mysłowiczanka, która "opiekowała się" 2-miesięczną córką. Policjantów powiadomili pracownicy socjalni. Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem kobieta naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie dla życia bądź zdrowia, grozić jej będzie kara nawet 5 lat więzienia.
W środe (12.02.) po godzinie 14.00 pracownicy MOPS-u powiadomili mysłowickich policjantów o pijanej kobiecie, która ma pod opieką 2-miesięczną córkę. Po przybyciu na miejsce stróże prawa potwierdzili zgłoszenie pracowników socjalnych. Badanie alkomatem wykazało u 36-letniej kobiety ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego, który przewiózł dziecko do szpitala na rutynowe badania. Następnie 2-miesięczna dziewczynka trafiła pod opiękę rodziny zastępczej. Śledczy ustalać będą szczegóły tej sprawy. Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem kobieta naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie dla życia bądź zdrowia, grozić jej będzie kara nawet 5 lat więzienia.